Breaking news
Zapraszamy do współpracy w 2024 r.! Po więcej informacji skontaktuj się z nami mailowo: [email protected]

W branży magazynowania energii nie ma standardowej realizacji projektu, nawet jeżeli budowany jest on z gotowych elementów, wyprodukowanych i złożonych w jednej fabryce – podkreśla Dariusz Wawrzynów, Wiceprezes Griffin Group S.A. Energy sp. k.

 

Dariusz Wawrzynow

Dariusz Wawrzynów, Wiceprezes Griffin Group S.A. Energy sp. k.

Rozmawiała: Izabela Żylińska

 

Gratuluję Państwa firmie kolejnej udanej realizacji – modułowego magazynu energii w Rzepedzi dla PGE Polska Grupa Energetyczna (więcej o projekcie: ). Projekt dla Państwa i dla rynku wyjątkowy, gdyż po raz pierwszy w Polsce został zrealizowany przy użyciu rozwiązań Tesli. Do tej pory współpracowali Państwo z firma Leclanché, dlaczego teraz Tesla?

Dziękuję. Rzeczywiście mówimy o wyjątkowym projekcie z uwagi na pierwsze w Polsce zastosowanie technologii Tesla. Jednak jego wyjątkowość na tym się nie kończy – to również pierwszy projekt wykonany pod konkretne zastosowanie biznesowe. Magazyn energii zbudowany w Rzepedzi ma pojemność 4200 kWh i jest w stanie samodzielnie zapewnić dostawy prądu dla tysiąca gospodarstw domowych przez około 2 godziny.

Co do naszej dotychczasowej współpracy: Tesla i Leclanché to dwie wiodące firmy w budowaniu magazynów energii, posiadające w swoim portfolio rozwiązania przeznaczone do różnych wymagań funkcjonalnych. Obie firmy są reprezentowane przez Griffin Group Energy w Polsce. Wybór Tesli w tym wypadku podyktowany był m.in. kryterium technicznym, czasem dostawy oraz odpowiednimi referencjami z podobnym projektów biznesowych. Zastosowana technologia modułowego magazynu pozwala naszemu klientowi na jego swobodną rozbudowę w przyszłości, w sytuacji zwiększonego zapotrzebowania na konkretną usługę.

Jakie opinie na rynku światowym zbiera rozwiązanie Powerpack Tesla? Czym różni się ono od dostępnych technologii? Dlaczego warto wybrać właśnie ten system?

Tesla jest pionierem na rynku w budowie modułowych magazynów. Produkcja i integracja wszystkich komponentów tych magazynów energii odbywa się w jednej fabryce, co znacząco zwiększa bezpieczeństwo inwestycji i utrzymania. Technologia pozwala na dowolne skalowanie i etapowanie projektu bez nadmiernego zaangażowania zespołu wykonawczego. Klient sam decyduje, kiedy i jak chce zwiększyć pojemność i moc systemu. Światowe praktyki pokazują tego typu tendencję. Doskonałym przykładem jest magazyn w Australii, który po kilku latach pracy zostanie znacznie rozbudowany; klient wysoko ocenił technologię Tesla i przychody z projektu, co spowodowało podjęcie decyzji o jego rozbudowie. Chciałbym dodać, że Tesla obecnie dostarcza ponad 4 GWh magazynów energii rocznie. Nasze dotychczasowe modele finansowe pokazują też, że zastosowanie modułowych magazynów energii daje klientowi znacznie szybszy zwrot z inwestycji, w porównaniu ze standardowymi magazynami energii. Warto także dodać, że większość wiodących producentów baterii pracuje obecnie nad wprowadzeniem do sprzedaży modułowych magazynów energii.

Czy projekt w Rzepedzi był standardową realizacją, czy musieli Państwo indywidualnie do niego podejść? Jakie wyzwania zostały postawione przed Państwa firmą?

To ciekawe pytanie. W branży magazynowania energii nie ma standardowej realizacji projektu, nawet jeżeli budowany jest on z gotowych elementów, wyprodukowanych i złożonych w jednej fabryce - tak jak to jest w przypadku Tesla. Muszę przyznać, że sam moment dostawy i montażu magazynu jest elementem najłatwiejszym i zdecydowanie najkrótszym. Budowa systemu magazynowania energii w systemie „end to end” nakłada na EPC partnerze, takim jak Griffin Group Energy, szereg wymagań i kompetencji. Wiąże się to z wykonaniem dodatkowych prac projektowych, uzyskaniem wszelkich zgód i pozwoleń, uzgodnień z zamawiającym, przebudową lub budową dodatkowego pola przyłączeniowego, integracją systemu z infrastruktura IT klienta i szeregiem innych czynności. Całość to skomplikowane przedsięwzięcie projektowe, w którym uczestniczą dziesiątki osób i firm podwykonawczych. Nad całością, łącznie z finansowaniem, czuwa w takim wypadku EPC partner Tesla w Polsce – czyli Griffin Group Energy.

Podstawowym problemem, którego nie byliśmy w stanie przewidzieć podczas realizacji projektu, była oczywiście sytuacja pandemiczna COVID-19. Obserwowaliśmy w minionym roku wiele projektów energetycznych, ale także spoza tego obszaru, w których nastąpiło opóźnienie realizacji z powodu przerwanych łańcuchów dostaw, czy też problemów kadrowych. Zarząd Griffin Group Energy od samego początku bardzo aktywnie monitorował sytuację. Wdrożyliśmy specjalne procedury mikrozarządzania procesami zakupowymi i dostaw. Wykorzystaliśmy ponad 29-letnie doświadczenie Grupy Griffin w realizacji projektów w sektorze publicznym, żeby zminimalizować wszelkie niedogodności i udało się.

Jakie zadania do wypełnienia będzie miał magazyn energii w Rzepedzi? Czy po prawie dwóch miesiącach działania zasobnika, mogą Państwo opisać swoje pierwsze doświadczenia?

Instalacja o mocy ok. 2,1 MW i pojemności 4,2 MWh została zaprojektowana w celu wspierania niezawodności lokalnej sieci dystrybucyjnej. Kontenerowy, stacjonarny magazyn energii powstał w ramach projektu innowacyjnych usług sieciowych poprawiających jakość i niezawodność dostaw energii elektrycznej, realizowanego przez PGE Polska Grupa Energetyczna wspólnie z PGE Dystrybucja. Po dwóch miesiącach eksploatacji mogę powiedzieć, że magazyn energii ponad zakładane parametry spełnia swoje założone cele projektowo. Dodatkowo zaplanowaliśmy z PGE szereg ciekawych testów dodatkowych funkcjonalności, które może świadczyć magazyn.

Na koniec chciałabym zapytać o wprowadzane w Polsce regulacje dotyczące magazynowania energii: czy są one zadowalające dla Państwa, jako integratora?

Praca nad regulacjami dotyczącymi obecności technologii magazynowania energii w polskiej infrastrukturze energetycznej nadal trwa. Nowelizacja Prawa energetycznego, która jest obecnie w Sejmie, jest pierwszym krokiem uprawomocniającym magazyn energii w KSE i dającym sygnał dla rynku i interesariuszy do dalszych prac nad rozporządzeniami mającymi na celu zbudowanie mechanizmów motywujących do inwestycji. Toczy się obecnie ożywiona dyskusja wszystkich partnerów zainteresowanych tego typu technologią, jak spółek energetycznych, PSE czy też prywatnych inwestorów, głównie z branży OZE. Nie ulega wątpliwości, że w tego typu regulacjach powinniśmy opierać się na sprawdzonych zachodnich rozwiązaniach i wyciągać wnioski z pewnych błędów, jakie zostały dokonane na samym początku ich wprowadzania. Bazując na tego typu informacjach, powinniśmy w sposób mądry i rozważny wprowadzić znacznie lepsze rozwiązania krajowe. Pewne jest, że wzrost produkcji energii elektrycznej ze źródeł OZE wymusza na nas zastosowanie technologii, która w sposób kontrolowany dostarczałaby energię do sieci w chwili takiej potrzeby lub magazynowała ją w czasie dużej nadprodukcji. W moim odczuciu tylko klasyczne połączenie hybrydowego źródła OZE z magazynem energii zagwarantuje nam stabilność polskiej sieci elektroenergetycznej.

W planowanych regulacjach brakuje systemu zachęt dla inwestorów, którzy np. wystawiając na aukcji instalację hybrydową mogliby uzyskiwać dodatkowe wynagrodzenie za kontrolowane wprowadzanie energii do sieci. W dzisiejszych rozporządzeniach błędnie moim zdaniem zdefiniowaliśmy sieć jako duży magazyn – każdy prosument może odkładać tam swoją nadwyżkę energii i odebrać ją za opłatą przez rok. Moim zdaniem stoimy przed rewolucją energetyczną: produkowanie energii na swoje potrzeby z instalacji OZE, umiejętne jej wykorzystanie tylko do swojej działalności, elektromobilność i wiele innych technologii na zawsze zmieni nasze codzienne zachowania.

Dziękuję za rozmowę i życzę kolejnych ciekawych projektów do realizacji!

 

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy ARTSMART Izabela Żylińska. Więcej w Regulaminie.