Breaking news
Zapraszamy do współpracy w 2025 r.! Po więcej informacji skontaktuj się z nami mailowo: [email protected]

Z badania przeprowadzonego przez Europejską Fundację Klimatu (ECF) wynika, że państwa członkowskie UE powinny podwoić inwestycje w budowę sieci energetycznych po 2020 r., jeśli mają wejść na ścieżkę energii elektrycznej bez emisji CO2 do 2050 r.

flaga_ueW marcu 2011 r. Komisja Europejska opublikowała swoją mapę drogową w kierunku gospodarki niskoemisyjnej w 2050 r., której celem jest redukcja emisji CO2 na poziomie od 80 do 95 proc. Taka redukcja potrzebna jest, aby uniknąć najgorszych skutków globalnego ocieplenia.

"Unia Europejska musi ustanowić wiarygodne i odpowiednie ramy polityki, by zapewnić realizację bieżących planów i kierować procesem dekarbonizacji sektora energetycznego po 2020 roku" - stwierdza raport ECF opublikowany 7 listopada br.

Żeby osiągnąć cele założone na 2020 r. - zmniejszenia emisji CO2 o 20 proc. oraz zwiększenia wykorzystania energii odnawialnej o 20 proc. - państwa członkowskie muszą zwiększyć linie przesyłowe o 14 proc. lub o 42 tys. km za cenę 628 mld euro w ciągu najbliższej dekady.

Przez kolejne 10 lat, koszty mają wzrosnąć do 1,2 tryliona euro - wynika z raportu ECF pt. "Power Perspectives 2030: On the Road to a Decarbonised Power Sector in Europe".

Jeśli UE uda się wdrożyć swoje założenia redukcji emisji, przewiduje się, że w 2030 r. energia mogłaby pochodzić w około 50 proc. z OZE. 34 proc. pochodziłoby z paliw kopalnych, a 17 proc. stanowiłaby energia jądrowa.

Doskonalenie sieci ma kluczowe znaczenie dla optymalizacji dostępnych odnawialnych źródeł energii, które koncentrują się głównie na obrzeżach Europy.

Obligacje dla energii

Wyzwanie to może wymagać innowacyjnych rozwiązań, zwłaszcza w zakresie finansowania, polegających np. na sprzedaży obligacji zabezpieczonych aktywami instytucjonalnych inwestorów.

"W społeczności finansowej istnieje zgoda co do tego, że należy szukać nowych modeli finansowania, by sfinansować zmiany istniejących rozwiązań"  - napisano w raporcie. Komisja Europejska potwierdziła plany uruchomienia europejskich obligacji w ramach swoich planów finansowania infrastruktury do końca tej dekady.

Podczas gdy sieci energetyczne wymagają ogromnych inwestycji, infrastruktura gazowa mogłaby być na odpowiednim poziomie w okolicach roku 2040 pod warunkiem, że planowane do 2020 r. będą realizowane. Jako źródło odnawialne gaz może stanowić rozwiązanie dla ograniczania emisji.

"Aby utrzymać CCS (wychwytywanie dwutlenku węgla) zarówno dla instalacji węglowych, jak i gazowych trzeba podjąć dalsze działania mające na celu rozwój technologiczny" - czytamy w raporcie.

Raport ECF został opracowany we współpracy z konsultantami z Imperial College w Londynie, Royal Dutch Schell oraz producentami narzędzi i technologii.

 

Źródło: euractiv.pl